niedziela, 31 sierpnia 2014

Ptysie z malinami i kremem mascarpone


W dzisiejszych czasach praktycznie nie można już spotkać ptysiów bez sztucznego, przesłodzonego nadzienia. Wszystkie ptysiowe wnętrza są wypchane kremem, który może stać po kilkanaście dni. Takim ptysiom mówimy: NIE :P

Jeśli jesteście wielbicielami ptysi zapraszam Was do zrobienia ich samemu w domu :) Są bardzo proste w przygotowaniu, a ich smak jest nieporównywalnie lepszy! ;)



Ptysie z malinami i kremem mascarpone 


Składniki (na 12 średnich ptysiów):

200 ml śmietanki kremówki 30%
250 g serka mascarpone
3-4 łyżki cukru pudru
8 łyżek masła 82%
szklanka wody
150 g mąki
4 jajka
250 g malin

Do posmarowania:

jajko
łyżka mleka
szczypta cukru
szczypta soli

Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180°C. Wodę wlewamy go rondelka i dodajemy masło. Całość podgrzewamy i doprowadzamy do wrzenia. Następnie wsypujemy mąkę i mieszamy. Uwaga! ciasta parzonego nie wolno mieszać metalową łyżką! Całość podgrzewamy jeszcze przez 2 minuty łyżką cały czas mieszając.

Do masy wbijamy pojedynczo jajka i ucieramy mikserem. Ciasto wykładamy za pomocą łyżki na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Ptysiowe placki powinny mieć średnicę ok 7 cm. Między ptysiami zostawiamy odstępy, ponieważ będą one rosnąć.



W osobnej miseczce ubijamy jajko z mlekiem, cukrem, solą i cukrem i następnie za pomocą pędzelka smarujemy wierzch ptysiowych placków.

Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 35-40 minut, bez otwierania drzwiczek. 


Zimną kremówkę ubijamy mikserem do czasu aż stanie się bardzo gęsta. Następnie dodajemy do niej cukier i delikatnie mieszamy. Do osłodzonej kremówki dodajemy mascarpone i znów przez chwilę miksujemy - do czasu aż składniki się połączą.

Umyte maliny rozgniatamy widelcem, pozostawiając kilkanaście do dekoracji. Rozgniecione maliny dodajemy do kremu i delikatnie mieszamy łyżką.



Ptysie przecinamy na pół, napełniamy kremem i dodajemy kilka całych malin. Na sam koniec oprószamy je cukrem pudrem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...