Jagodowe muffinki

Niestety lato zaczyna powoli nas opuszczać, niby w dzień jest jeszcze ciepło, ale noce bywają już chłodne. Ponieważ nie miałam czasu wypróbować letnich przepisów (ze względu na moją pracę związaną ze ślubami) skupiłam się na tych iście jesiennych. Od kilku dni mam trochę mniej zamówień, mogę więc poświęcić chwilę na pieczenie i gotowanie.

Na pierwszy rzut poszedł makaron z borowikami (przepis wrzucę na dniach) oraz Muffinki jagodowe. Upiekłam ich 24 sztuki, które zniknęły w oka mgnieniu. Są przepyszne, lekkie i mega owocowe!

Jagodowe muffinki

Składniki (na 24 muffinki):

600 g mąki pszennej

2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej

2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

160 g brązowego cukru

300 g świeżych (lub mrożonych) jagód

2 roztrzepane jajka

360 ml maślanki

250 ml oleju

Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzewamy do temp. 190°C.

W misce łączymy wszystkie suche składniki: mąkę, sodę, proszek do pieczenia oraz cukier. W drugiej misce mieszamy wszystkie mokre składniki: maślankę, olej i roztrzepane jajka. Jagody myjemy i osuszamy. Następnie posypujemy je małą ilością mąki i mieszamy, tak aby wszystkie jagody "obeszły" mąką. 

Mokre składniki wlewamy do suchych i niedbale mieszamy. Na końcu dodajemy jagody i delikatnie mieszamy.

Gotowe ciasto przekładamy do papilotek umieszczonych w blaszce do muffinek.

Babeczki pieczemy 25 minut. Po wyjęciu zostawiamy w blaszce jeszcze ok. 5 minut.

Ostudzone muffinki posypujemy cukrem pudrem.