czwartek, 6 listopada 2014

Odwiedziłam restaurację: Pod Złotym Aniołem w Bolesławcu po Kuchennych Rewolucjach


Restauracja "Pod Złotym Aniołem", którą odwiedziłam dwa tygodnie temu została "zrewolucjonizowana" przez Magdę Gessler w Kuchennych Rewolucjach. Na razie odcinek jeszcze nie został wyemitowany, a i Pani Magda jeszcze powtórnie jej nie odwiedziła (żeby się podpisać lub nie), bo próżno szukać w Menu dań sygnowanym jej nazwiskiem. 

Wystrój jednak i menu jest zmienione co zaraz po wejściu do restauracji jest widoczne. Wcześniej, jak powiedzieli mi znajomi z Bolesławca, do "Aniołka" szło się tylko na piwo, teraz można też zjeść.

Do restauracji jednak ciężko trafić, bo na próżno szukać szyldu z widoczną nazwą, pomimo iż lokal znajduje się w centrum Rynku. Ale udało mi się... co tam zastałam? Tego wszystkiego dowiecie się w dalszej części wpisu :)

Po wejściu do restauracji wita nas pomalowany na złoto Aniołek - i to właśnie wtedy nie miałam wątpliwości, że dobrze trafiłam :) Całość wnętrza utrzymana jest w "piwnicowym" klimacie. Ściany pomalowane zostały na kolor ceglany, odsłonięto piękną drewnianą podłogę. A całości dopełniają zdjęcia dawnego Bolesławca oraz wszechobecne instrumenty. Wnętrze pomimo iż jest ciemne, jest miłe, klimatyczne i przyjemnie spędza się w nim czas.

Chciałam obfotografować każdy kąt, niestety właściciel się nie zgodził, więc musiałam cykać fotki spod stołu lub gdy ktoś nie patrzył :)


Z menu zamówiłam zupę gulaszową z jagnięciną i grzankami - cena 24 zł. Danie podane zostało dość szybko, obsługa bardzo miła. Pozytywnym zaskoczeniem było również to, że wszystkie potrawy podawane są w "Bolesławieckiej Ceramice". Zupa gulaszowa bardzo smaczna i co najważniejsze cena adekwatna do ilości - nie byłam w stanie zjeść całości! 


Z innych potraw była również zapiekanka oraz wprowadzono piwa ze słodem sprowadzonym z USA - tak przynajmniej widnieje w menu :) nie miałam okazji spróbować :)

Reasumując, aby za dużo nie zdradzać zapraszam do odwiedzenia tego miejsca, bo nawet dla samej zupy gulaszowej i odmienionego wystroju warto ;)


8 komentarzy:

  1. Jeśli do tej restauracji w Bolesławcu, chodziło się na piwko - tak jak wcześniej do restauracji "Pod Jeleniem" to nie wróży nic dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłem tam ostatnio i żadnej rewelacji nie ma. Wygląd...pusto i ponuro

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłam również i moim zdaniem średnio,pizza czyli tzw.podpłomyki przeciętne,sałatka z tuńczykiem ok..wystrój niewiele się zmienił- jak dla mnie szału nie ma;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam tam w listopadzie zabraliśmy mamę na jej urodziny co do wystroju nic specjalnego ponuro i zimno jedna kelnerka może uczennica zachowywała się jakby tam była za karę ani razu się nie uśmiechnęła a podając jedzenie nawet nie patrzy na gości czuliśmy się tam nie chciani druga kelnerka widać że pracuję tam od dawna próbowała nadrabiać za koleżankę a co do samego jedzenia duże porcje kociołek byłby lepszy żeby przy ogrzewaniu nie była zupa spalona choć u pozostałej rodziny było ok no i plus że podają piwo regionalne ze Lwowka. Na pewno już tego miejsca więcej nie odwiedzimy

    OdpowiedzUsuń
  5. Same narzekania-połóżcie się już do trumny i nie zniechęcajcie innych!

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja byłam dzisiaj ,właściwie przez przypadek i bardzo się ucieszyłam,że mam okazję być w lokalu w którym Magda Gessler robiła rewolucje.Dla mnie wystrój lokalu dość interesujący,ma swój klimat ,ale to kwestia gustu.Wazniejsze to co można tam zjeść.Że nie bylismy bardzo głodni to zamówilismy tylko drugie dania.Dla mnie zapiekanka ziemniaczno-selerowa z kurkami ,a dla przyjaciela zrazy z kluskami śląskimi z kapusta modrą.Dodatkowo zestaw surówek.A więć : zapiekanka dla mnie rewelacja ( porcja nie jest zbyt duża,ale dla mnie była w sam raz ),zrazy z dodatkami również bardzo dobre.Z surówek buraczki smaczne,jednakże surówka z białej kapusty trochę zbyt twarda.Ale wrazenia kulinarne ogólnie bardzo pozytywne .

    OdpowiedzUsuń
  7. nie polecam nie mają nawet 1 całej butelki wódki zamawiasz bolsa a dostajesz całkiem co innego

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda ze miejsce z takimi tradycjami zarządzane jest przez osobę która totalnie nie ma pojęcia o porządnej kuchni, mam wrażenie że to nie były potrawy pani Magdy bo były po prostu słabe

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za komentarz :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...